Blisko, coraz bliżej…

Nagroda za Wydarzenie Artystyczne Sezonu

* Czekamy na statuetkę Tomka Kawiaka

Zpowiadaliśmy w maju, ze od tego roku dział kulturalny Kuriera Lubelskiego przyznawał będzie Nagrodę za Wydarzenie Artystyczne Sezonu. Moment jej wręczenia zbliża sie wielkimi krokami i jest do niego blisko, coraz bliżej.

Przypomnijmy, ze pomysł takiej nagrody rzucił wielki lubelski artysta, zamieszkały we Francji Tomek Kawiak, pragnąc się w ten sposób odwdzięczyć Kurierowi za stałe towarzyszenie na naszych łamach jego aktualnym poczynaniom, które – trzeba przyznać – są ostatnio imponujące, bo artystycznie działa on czy działał w Australii i w Chinach a w Paryżu jego rzeźby znalazły się na wystawie w ogrodach Palais Royal pośrod prac największych artystów XX wieku. Tomek nie dosyć, że nagrodę wymyślił, to zaprojektował i wykonał piękną statuetkę z brązu, która będzie wręczana laureatom. Podczas krótkiej wizyty przed dwoma tygodniami w Kazimierzu Tomek Kawiak zaręczył nas, że pierwszy egzemplarz darowanej nam bezpłatnie statuetki wkrótce specjalną pocztą dotrze do Lublina.

Czekając na przesyłkę, prowadzimy redakcyjne dyskusje, komu Nagroda za Artystyczne Wydarzenie Sezonu 1999/2000 powinna przypaść. Nasz laur nie ma stanowić konkurencji dla Nagrody Artystycznej Miasta Lublina, bo tamta przyznawana jest za sukcesy odniesione przez artystów czy zespoły w danym roku kalendarzowym (w tym roku przypadła ona grafikowi Grzegorzowi Mazurkowi) i raczej nie uwzględnia pojedyńczych spektakularnych wydarzeń, ktore my będziemy brać pod uwagę. Zauważyliśmy natomiast, że z powodów regulaminowych w Ratuszu nie rozpatrywane były kandydatury, których nie zgłosiło jakieś ciało społeczne. Nie kryjemy więc, że nasza nagroda może być rodzajem rekompensaty dla pominiętych przy laurze wręczanym przez miasto.

Już wyselekcjonowaliśmy kilka znaczących wydarzeń minionego sezony, z których wybierzemy jedno godne szczególnego wyróżnienia. Nie będziemy zdradzać o jaki kandydatury chodzi, bo wszystko już wkrótce, być może nawet w przyszłym tygodniu się wyjaśni. Postaramy się też, żeby wręczenie naszego lauru miało odpowiednio uroczystą oprawę. Ten moment jest – jak się rzekło – blisko, coraz bliżej…

Andrzej Molik

Kategorie:

Tagi: /

Rok: