Goście z Kanady i z Szwajcarii

CZUBY JAK CO ŚRODĘ KONCERT FESTIWALOWY

Ta impreza kolejny raz ratuje honor lubelskiej kultury w sezonie ogórkowym i to przez całe lato. W kościele św. Rodziny na Czubach co tydzień, w każdą środę brzmi muzyka prezentowana przez najlepszych wykonawców z kraju i ze świata. Tak będzie i dzisiaj.

Andrzej Molik

534 89 87

VI Międzynarodowy Festiwal Organowy Lublin – Czuby 2002 może nie ma tak spektakularnego programu jak jego ubiegłoroczna edycja, gdy za pulpitem dyrygenckim stawał Jerzy Maksymiukm czy śpiewał i prezentował swoje malarstwo Wiesław Ochman. W światyni popularnie zwanej papieską, bo to w tym miejscu Ojciec Święty odprawiał mszę świętą podczas swej pierwszej wizyty w Lublinie w sumie odbyło się aż dwanaście koncertów. Każdy w jakiś sposób zaskakiwał słuchaczy, bo dyrektor festiwalu Robert Grudzień, prowadzący także współpracujący z naszą imprezą Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej Leżajsk – Radom – Orońsko, potrafił zapraszać do Lublina niezwykle ciekawych wykonawców, ani na moment nie ograniczając się do organistów, dopełniając brzmieni króla instrumentów na przykład rogiem alpejskim, fletnią Pana, marimbą, fletem, cymbałami, saksofonem czy całą orkiestrą symfoniczną.

Dyrektorowi, cenionemu organiście, tych umiejętności nie zabrakło i w tym roku. Już w koncercie inauguracyjnym 7 lipca pojawili się: tak popularny ostatnio oboista Tytus Wojnowicz, znany z poprzedniego festiwalu Georgij Agratina, mistrz fletni Pana, a także słynna Capella Bydgostiensis. Koncertów odbędzie się – i to można uznać za jedyny wyraz kryzysu finansowego toczącego polską kulturę, który dotknął i naszego festiwalu – nie dwanaście a dziesięć. Za nami już trzy, dziś czwarty, a do 11 września, do finału m.in. z udziałem znanego aktora Jerzego Zelnika, oprócz organów lubelska publiczność słuchać będzie gry na dudach, harfie, gitarze, a także śpiewu solowego i zespołowego.

Dzisiejszy koncert rozpoczynający się w kościele przy ul. Jana Pawła II 11 tradycyjnie o godz. 19 tym się wyróżnia od innych, że wystąpią wyłącznie goście z zagranicy, konkretnie z Kanady i z Szwajcarii. Ten pierwszy kraj reprezentują Nadia i Mariusz Monczak, czyli córka z ojcem od dwóch lat występujący jako Duo Monczak. Ojciec studiował w Polsce i za oceanem, grywał w najbardziej renomowanych salach Ameryki i Europy jako kameralista i solista znanych orkiestr. Mieszka w Montrealu, gdzie prowadzi zespół Con Brio de Montreal i jest dyrktorem artystycznym Szymanowski Music Society. W tym mieście gry na skrzypcach uczyła się Nadia. Występowała w Kanadzie i w Polsce u boku znanych artystów. Jest członkiem międzynarodowego Ensemble Viadrina, Lubuskiej Symfonietty i FACE Symphony Orchestra w Montrealu. Szwajcarski gość to organista Conrad Zwicky. W rodzinnej Bazylei studiował także altówkę, był profesorem tego instrumentu w Lucernie. Od zdanie 1981 roku egzaminu na koncertującego organistę gra na organach w Buhlkirche w Zurichu oraz koncertuje w całej Europie, także jako klawesynista i dyrygent.

W wiolinowej części dzisiejszego koncertu ciekawostką będzie dwukrotne wykonanie „Ave Maria na dwoje skrzypiec” – jeden utwór to kompozycja Bacha i Gounoda, drugi – Schuberta. Oprócz tego zabrzmią duety skrzypcowe Vivaldiego, Telemanna, Bacha, Bartoka, Berio i Schnittke’go. Szwajcarski organista zagra zaś preludia i chorały Bacha, sonatę Gherardeschiego, sonatę Rheinbergera oraz utwory Brity Leutert-Falch.

Kategorie:

Tagi: /

Rok: