Hades Jazz Festiwal nadchodzi
Cztery edycje Hades Jazz Festiwalu odbywały się jesienią, w październiku. Festiwal numer pięć przeniesiono na maj. Nie oznacza to jednak, że termin w dniach 17-18 maja pozostanie jako stały. Kierownictwo Klubu Towarzyskiego HADES, po konsultacjach z współpracującymi krytykami i po badaniach kalendarza najważniejszych imprez jazzowych w kraju, doszło do wniosku, że najbardziej odpowiada mu idea festiwalu ruchomego.
Dlatego odtąd festiwal będzie organizowany na miarę potrzeb i możliwości, wtedy gdy zaistnieją do tego sprzyjające okoliczności. Majowa impreza o numerze pięć, nie wyklucza na przykład szóstego HJF już jesienią, byle by tylko było kogo wtedy zapraszać i byle by – co w sumie możę okazać się decydujące – znalazły się środki na jego organizację. Pamiętać bowiem trzeba, że oprócz festiwalowej mobilizacji, HADES dba o jazz na codzień przynajmniej raz w miesiącu organizując jakiś koncert muzyki synkopowanej. W samym kwietniu zaplanowano aż dwa takie koncerty – kwartetu Janusza Muniaka i amerykańskiego wibrafonisty Billa Mollenhofa z towarzyszeniem jazzmanów z Polski.
Pretekstem do zmian organizacyjnych stała się chęć sprowadzenia na festiwal w HADESIE jednego z najznakomitszych trębaczy jazzowych, Wallace’a Roneya (według rankingów, trzecia, czwarta trąbka świata). Amerykanin w maju przyjeżdża do Poznania na Jazz Fair. Drugi z koncertów w Polsce zagra w Lublinie, ale współpraca z poznańskimi organizatorami potania koszty pobytu gwiazdy w naszym kraju.
Roneyowi (na zdjęciu), w koncercie zamykającym Hades Jazz Festiwal 18 maja, towarzyszyć będą równie znani muzycy amerykańscy – Buster Williams – bass, Geri Allen – fortepian i Lenny White – perkusja. W pozostałych koncertach festiwalu wystąpią: Simple Acustic Trio z grającym gościnnie na saksofonie Tomaszem Szukalskim i Zbigniew Lewandowski Quintet z dwoma Amerykanami w składzie – Markiem Vinci (sax) i Davidem Friesenem (bass).
(tam)
Fot.archiwum
Kategorie: Kurier Lubelski
Rok: 1997