Jedenasty folkowy szczyt
Dziś gardzienickie preludium, jutro start w Chatce
Wprawdzie „za porozumieniem stron” nasz Festiwal Muzyki Ludowej Mikołajki Folkowe organizowany w jego trakcie jeszcze w ubiegłym roku konkurs na Folkowy Fonogram Roku odstąpił radiowemu festiwalowi Nowa Tradycja (te odpowiedniki Fryderyków w tej kategorii za rok 2001 wręczone będą w Warszawie w kwietniu roku przyszłego), to i tak lubelska impreza jest prawdziwym folkowym szczytem, uwieńczeniem konkursów, przeglądów, festiwali odbywających się w kraju od stycznia.
Ten szczyt będzie miał miejsce już po raz jedenasty, wystartuje jutro, w czwartek i potrwa w Akademickim Centrum Kultury UMCS Chatka Żaka do niedzieli 9 grudnia, chociaż już dziś, w środę o godz.20 w Ośrodku Praktyk Teatralnych Gardzienice Mikołajki Folkowe będą miały swoje preludium. Wystąpi tam Orkiestra Antyczna stworzona przez aktora Tomasza Rodowicza i Macieja Rychłego, twórcę – wraz z zespołem Gardzienic – rekonstrukcji i opracowania muzyki antycznej do spektaklu Metamorfozy. To płyta Gardzienice „Metamorfozy” – Music of Ancient Greece 2000 była jednym z laureatów ubiegłorocznego, przyznawanego jeszcze w Lublinie Folkowego Fonogramu Roku. Do Gardzienic można udać się autokarem, który odjedzie o godz.19.15 spod Chatki Żaka.
A już jutro Chatka Żaka jak co roku zmieni się nie do poznania. Zawładnie nią charakterystyczny barwny tłum wędrujący pomiędzy straganami kiermaszu wydawnictw muzycznych i rzemiosła artystycznego, koczujący na każdym metrze kwadratowym studenckiego centrum, brząkający na ludowych instrumentach i okupujący salę widowiskową do późnej nocy. Organizująca festiwal z ramienia Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej Orkiestra św. Mikołaja zadbała znowu o atrakcyjny program. Oprócz przewidzianego na piątek konkursu Scena Otwarta przeznaczonego dla młodych i debiutujących zespołów folkowych, jedynej takiej prezentacji konsekwentnie organizowanej w Polsce, oprócz codziennych koncertów Folk nocą z udziałem już dobrze znanych, acz wciąż jeszcze dobijających się do krajowej czołówki zespołów Odpust Zupełny, Ania z Zielonego Wzgórza, Lautari Folk Band i Do Świtu Grali, pojawią się prawdziwe gwiazdy.
Bez wątpienia jest nią pochodzący z Bułgarii Theodossii Spassov, uważany za najlepszego na swiecie wirtuoza gry na kavalu, archaicznym drewnianym flecie o unikalnym brzmieniu. Usłyszymy go w piątek, a w sobotę w koncercie głównym obok gospodarzy, Orkiestry św. Mikołaja, zagrają inne gwiazdy – białoruska, robiąca w Polsce oszałamiającą karierę Juria i węgierski kwartet Karpatia. Będzie wreszcie gość specjalny, zespół Voo Voo, który wystąpi w tradycyjnym niedzielnym koncercie Folk i okolice.
W niedzielę też przewidziano novum, koncert Promocja 2001, w którym dwa zespoły promować będa swoje płyty: Kapela ze Wsi Warszawa - Wiosnę ludu a Stara Lipa – album Vivum. Organizatorzy dostarczyli mi już te krążki i mogę zapewnić, że ze wszech miar warte są posłuchania i zrecenzowania, co wkrótcę uczynię. Nowością będzie też Folkowy Klub Filmowy, w którym wyświetlone zostanie ok. dwudziestu półgodzinnych dokumentów z telewizyjnego cyklu Małe Ojczyny, a że wśrod ich autorów jest dyrektor ACK Grzegorz Linkowski, odbędzie się w sobotę spotkanie, w którym podzieli się uwagami o całym tym projekcie Fundacji Kultury.
O szczegółach programu będziemy pisać w piątek i sobotę, dziś zaś polecamy jeszcze lekturę wydanego przed Mikołajkami pisma folkowego Gadki z Chatki. To doprawdy ciekawie redagowany periodyk, znakomicie dopełniajacy to, co się będzie dziać na festiwalu, a niektóre artykuły, jak np. omawiający erozję idei przezentacji muzyki świata na festiwalu w Sopocie, przeczytać trzeba wręcz koniecznie, chociażby w przerwie pomiędzy koncertami tak wspaniale zapowiadającego się XI Festiwalu Muzyki Ludowej Mikołajki Folkowe.
Kategorie: Kurier Lubelski
Rok: 2001