Jubileusz Pod Podłogą

50 LAT PRACY TWÓRCZEJ ZOFII GILAROWSKIEJ-KIETLIŃSKIEJ

W Galerii ZPAP Pod Podłogą przy Krakowskim Przedmieściu 62 otwarta zostanie dziś o godz. 18 wystawa artstki, która stała się już ikoną lubelskiego środowiska plastycznego. Swoje prace z okazji 50-lecia pracy twórczej zaprezentuje Zofia Gilarowska-Kietlińska, urodzona lublinianka (1923), absolwentka warszawskiej ASP z roku dopiero 1955, bo chociaż zaczęła tam studia w 1946, poszukiwana przez lubelski UB za swoją powojenną działalność podziemną, musiała je  przerwać i przez pewien czas ukrywać się.

W małych przestrzeniach związkowej galerii będą się musiały pomieścić obrazy reprezentujące różne okresy twórczości nestorki malarzy Lublina, w tym prace z czasu jej krótkiego flirtu z obowiązującą w polskiej sztuce przełomu lat 50. i 60. abstrakcją, w jej przypadku nabierającą cech malarstwa metaforycznego. Ale ta uczennica kapisty Jana Cybisa przez całe życie pozostawała przede wszystkim kolorystką, dopełniając swymi dziełami prace innych reprezentantów tego kierunku, do którego nasze miasto zawsze miało szczęście – Filipiaka, Kamińskiego, Kononowicza. Jak to ujmuje Małgorzata Kitowska-Łysiak, tworzyła kompozycje o kapistowskiej proweniencji: pejzaże, martwe natury, kwiaty, portrety i to one stanowią sygnaturę jej malarstwa. Przenosiła na płótno swoje wizje pejzaży Hrubieszowa, Lublina (także Torunia), a przede wszystkim Nałęczowa i Kazimierza. Zobaczymy je na wystawie, podobnie jak pełne gry barw, połyskujące od starannie nakładanych pigmentów, wręcz zmysłowe martwe natury, w których krytyk doszuka się echa „Błękitnego wazonu” Cezanne  Warto obejrzeć dzieła Zofii Gilarowskiej-Kietlińskiej, może ostatniej prawdziwej postimpresjonistki.

Andrzej Molik

 

Mało znana przeszłość artystki

Zofia Gilarowska-Kietlińska, córka Jerzego i Zofii Czubaszek,  ukończyła Gimnazjum i LO im. Unii Lubelskiej. Po ukończeniu ASP, początkowo mieszkała w Warszawie, a w 1952 roku powróciła do Lublina. Pracowała w szkolnictwie artystycznym i studium nauczycielskim. W roku 1953 w ZPAP, w którego zarządzie pełniła rozmaite funkcje. Uprawia malarstwo, także monumentalne. Brała udział w licznych plenerach i wystawach. Pracowała przy renowacji kamienic na Starym Mieście oraz przy dekoracji kilku kościołów, w tym NMP Królowej Polski w Jastkowie i Najświętszego Serca Pana Jezusa przy Kunickiego, drewnianej światyni, przeniesionej w 1985 do Pilaszkowic koło Piask. Ma piękną kartę okupacyjną. We wrześniu 1939 pracowała przy kopaniu rowów przeciwlotniczych, pełniła dyżury przy dworcu kolejowym, pomagała jeńcom wojennym. W 1940 rozpoczęła współpracę z harcerstwem jako opiekunka w ochronce dla dzieci wysiedlonych z Pomorza i Wielkopolski. W tym roku przystąpiła do konspiracji jako łączniczka Bogusia. W 1942 została szyfrantką – instruktorką Okręgu Lublin. Rozszyfrowywała m.in.nadesłaną z Londynu instrukcję Akcji „Burza”. Po wojnie 18.10.1944 aresztowana, po bez mała roku zwolniona (nie znaleziono przy niej obciążających dokumentów). Wróciła do konspiracji i od września F  prowadziła kancelarię sztabu Obwodu AK Lubartów, a później Delegatury Sił Zbrojnych na Kraj i WiN – Komendy Obwodu na pow. lubelski.

Kategorie:

Tagi: / / /

Rok: