Jutro poezja, wkrótce jazz
Dla zachęty mogę zacytować wiersz skreślony odręcznie na programiku podesłanym mi przy okazji mikołajkowej prezentacji tego teatru poezji w Piwnicy u Biesów. Tytułu nie znam, być może brzmi on Cafe Chanson, a sam wiersz tak:
Jaka wiara taka msza/Jaka tolerancja taka swoboda/Jaka wierność taka twarz/Jaki podmiot takie zdanie/Jaka odwaga taka indywidualność/Jaki kożuch takie mole/Jaki węgiel taki czad/Jaki ból taki oddział/Jak rewolucja taka Francja/Jaki deficyt taki szloch/Jaki szczur taka epidemia.
Podoba się? Chcecie więcej? Jeśli tak, to nic łatwiejszego. Wystarczy wybrać się jutro, w niedzielę o godz.19 do Kawiarni Artystycznej HADES (wstęp wolny), gdzie wystąpi Kawiarnia Chanson, teatr poezji, ktory nazwę wziął od swego stałego lokum w cafe przy Orlej. Tworzą go Joanna Kolibska, doskonale już znana z Kabaretu Ani Mru-Mru, twórca kabaretu Sakiewka, Janusz Bronkiewicz, muzyk, kompozytor, ongiś także członek Ani Mru-Mru, twórca z kolei kabaretu Nietykalni-Niemoralni (oboje mają też na koncie występ w Mazepie Słowackiego w Chatce Żaka) i Michał Kusiak, z przeszłością wokalisty jazzowego i aktora Teatru Muzycznego w Zamościu oraz jako akompaniatorka, jeszcze uczennica Emilia Dąbrowska. Prezentują swą poezję w na tyle oryginalnej konwencji, że napisano o nich m.in., że „Kawiarnia otwiera nową drogę do piosenki poetyckiej, aktorskiej, pełną napięć przez bogatą paletę emocji”.
Po przeżyciach poetyckich w HADESIE możemy się już powoli szykować do emocji jazzowych. Już w najbliższy czwartek 13 grudnia rozpocznie się IX Hades Jazz Festiwal. W programie m.in. Henryk Miśkiewicz i Simple Acustic Trio, Smolik oraz Robot Obibok.
Kategorie: Kurier Lubelski
Rok: 2001