„Kir” przed Bejrutem i Damaszkiem

Wreszcie mamy w Lublinie okazję poobcować trochę więcej z twórczością Leszka Mądzika, który wędrując po kraju i świecie bywa, że nieco zaniedbuje swe rodzinne miasto. W Teatrze Andersena możemy od czasu do czasu zobaczyć jego autorskie Skrzydło anioła, w widowisku Gwiazda nadziei oglądaliśmy w filharmonii jego piękną scenografię a i Scena Plastyczna KUL, podstawowe miejsce działania Mądzika, pokazuje ostatnio więcej spektakli, bo poprzez granie testowany jest nowo przyjęty zespół, jak wiadomo, odnawiany sukcesywnie przez nabór nowych studentów uczelni.

Dzieki temu w styczniu i lutym można było już podziwiać jedne z najstarszych granych jeszcze spektakli Sceny Plastycznej, Zielnik Wilgoć, w sobotę 12 lutego o godz.18 i 20 w Starej Auli KUL przy Al.Racławickich zaprezentowany zostanie Kir Leszka Mądzika z muzyką robiącego filmową karierę za oceanem Jana A.P.Kaczmarka.

Jednak myliłby się ktoś sądząc, że Scena Plastyczna na dłużej przysiadła w Lublinie. Już w przyszłym tygodniu teatr Mądzika rusza w kolejne tournee zagraniczne i to do miejsc, w których – nie licząc Egiptu – jeszcze nie gościł, albowiem na Bliski Wschód. 16 lutego lubelscy artyści wylatują do Libanu, by po występach w Bejrucie ruszyć jeszcze dalej, do stolicy Syrii, Damaszku. Prezentowana tam będzie Wilgoć, jeden z dwóch spektakli (drugim jest Zielnik), którego scenografię da się zmieścić w samolocie.

Życzymy Leszkowi Mądzikowi i jego ekipie powodzenia i nowych miłych przeżyć.

(tam)

Kategorie:

Tagi:

Rok: