Lubelscy Federacja Bardów w „Najcudowniejszym świątkarzu”
Lubelska Federacja Bardów ma w ostatnich dniach bardzo dobrą telewizyjną passę. W ubiegłym tygodniu nasi bardowie rewelacyjnie wypadli w Studenckiej Biesiadzie Piosenki, programie Zbigniewa Górnego nagrywanym w Poznaniu. Większość odbiorców uważa, że absolutnie zdominowali oni pierwszy, piątkowy wieczór biesiady, gdy śpiewali bardzo dobrze skomponowaną składankę pieśni masowych z lata pięćdziesiątych (plus jeden przebój… Tercetu Egzotycznego) i dwa największe hity Kazimierza Grześkowiaka.
Jutro, w kolejny piątek, federacja ponownie się pojawi na ekranie telewizyjnym w programie ogólnopolskim. O godz.11.30 (szkoda, że o tak fatalnej, porannej porze, dlatego zresztą o wydarzeniu piszemy juz dziś) program pierwszy Telewizji Polskiej wyemituje wreszcie, ponad rok po nakręceniu, film Nataszy Ziółkowskiej – Kurczuk pt. Najcudowniejszy świątkarz.
Bazą filmu jest koncert w Filharmonii Lubelskiej z lutego ubiegłego roku, podczas którego Jola Sip, Marek Andrzejewski, Igor Jaszczuk, Jan Kondrak, Paweł Odorowicz, Marcin Różycki, Piotr Selim i Vidas Svagzdys zaprezentowali premierę tzw. programu papieskiego Miłość mi wszystko wyjaśniła, opartego na poezji Karola Wojtyły i fragmentach homilii i wypowiedzi Jana Pawła II. Nie jest jednak film zwykłą relacją z koncertu. Realizatorka przydała mu oprawę plastyczną inspirowną malarstwem Carravagia. Tytuł jest zaczerpnięty z hymnu Magnificat, śpiewanego w programie przez Marka Andrzejewskiego, także kompozytora muzyki do wiersza. Sam program papieski został wspaniale przyjęty w minioną niedzielę na Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie, gdzie na finał imprezy Lubelska Federacja Bardów wykonała go przy komplecie publiczności w sali teatralnej tamtejszej PWST.
(tam)
Kategorie: Kurier Lubelski
Rok: 2001