Na wiosnę najlepszy Czerwony Tulipan!
Nie mam zamiaru kryć, że to najbardziej uwielbiany przeze mnie – a jestem pewien, że nie tylko przeze mnie – zespół z kręgu piosenki literackiej, zresztą zespół o zacięciu kabaretowym i tak niekiedy nazywany. Nie mogło więc być lepszej, bardziej radosnej wieści, szczególnie teraz na wiosnę, że Czerwony Tulipan znowu zagości w Lublinie. Na wiosnę jest on po prostu najlepszym prezentem dla nieprzebranych rzesz fanów czwórki wyśmienitych artystów z Olsztyna.
Lublin zaraził się Czerwoną Tulipomanią dzięki Markowi Andrzejewskiemu. Sprowadził on zespół na pierwsze Piwniczne Spotkania z Piosenką, ktore wraz z Piotrem du Chateau prowadzili przez lata w HADESIE, a później olsztynianie byli ozdobą prawie każdego kolejnego jubileuszu tej imprezy. Ostatnio – nie licząc zamkniętych lubelskich imprez w styczniu’2000 – częściej gościł w Świdniku. To przy okazji ostatniej wizyty pisałem, że to najczerwieńszy ze znanych tulipanów, bo taka jest intensywność jego artystycznej barwy i taka uroda. Czerwony Tulipan potrafi zaskarbić sobie miłość każdej widowni i nie ma ludzi, którzy, gdy go już poznają, pozostają obojetni na jego występy, stąd zespół traktowany jest jako grupa wręcz kultowa.
Ewa Cichocka swoją vis comica rozbawia do łez największego nawet ponuraka, ale i potrafi konkurować w lirycznych nutach z absolutną specjalistką w tej dziedzinie pięknogłosą Krystyną Świątecką. Klamrą te popisy spina muzycznie i wokalnie lider (guru!) Stefan Brzozowski, jedna z najbardziej charyzmatycznych postaci w polskiej piosence artystycznej a fantastyczną grą na gitarze doprawia Andrzej Paco de Czamara.
Zaiste, nie mogła nadejść lepsza wieść z HADESU, że w tamtejszej Kawiarni Artystycznej w niedzielę 25 marca o godz.19 zaśpiewa, zagra i – co gwarantowane! – oczaruje, zaczaruje wszystkich Czerwony Tulipan!
Andrzej Molik
Kategorie: Kurier Lubelski
Rok: 2001