Paryskie dni Kairosa

To będą szczególne dni dla członków lubelskiego Męskiego Zespołu Wokalnego Kairos. Jeszcze w sobotę ten jedyny w swej kategorii chór w Polsce, który w swym repertuarze jednocześnie prezentuje śpiewy cerkiewne i fragmenty liturgii ormiańskiej, gruzińskiej i greckiej występował w kazimierskiej farze. W niedzielę zaśpiewał też w kościele  św. Jana Apostoła w Mogilnie i zaraz ruszył w swą pierwszą podróż do Francji.

O tournee opowiadał mi podekscytowany Krzysztof „Łysol” Bielewicz jeszcze na początku grudnia, podczas współorganizowanego przez niego koncertu Nigela Kennedygo i zespołu Kroke w lubelskiej filharmonii. Nie krył swej radości, bo kierowany przez Borysa Somerschafa Kairos, owszem w kraju odniósł szereg sukcesów – że wspomnę tylko o pierwszej nagrodzie na renomowanym Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Cerkiewnej w Hajnówce w 2005 r. – ale poza polskie opłotki, bodaj z wyjątkiem Lwowa i Berlina, nosa raczej nie wychylał. Teraz udał się nad Sekwanę, żeby występować przez pięć dni głównie w Paryżu, ale nie tylko. W ogóle powód tego wyjazdu jest b. ciekawy. Kairos jest honorowym gościem zaproszonym przez Stowarzyszenie Lubliniana w Paryżu, które organizuje międzynarodową konferencje w ramach wyróżnionego przez Komisje Europejska w Roku Dialogu Międzykulturowego (to był ubiegły, 2008 rok) projektu na temat Konstrukcji wyobrażenia europejskiego w średniowieczu i dialogu kulturowo-historycznego miedzy Francja, Niemcami i Polska. Nasz 17-osobowy zespół ma podczas konferencji oddać atmosferę kultury średniowiecznej Europy. Do wydarzenia mogło dojść dzięki współpracy z francuską Fondation Orange i polską Fundacją Orange. Ta pierwsza działa od roku 1987, realizując „ważny program mecenatu korporacyjnego w trzech dziedzinach: zdrowia, edukacji i kultury”. Oprócz działalności prowadzonej we Francji, koordynuje wszystkie działania społeczne Grupy France Telecom na świecie. W ten sposób wspiera projekty w 30 krajach w Europie, Azji, na Środkowym Wschodzie i w Afryce. W Polsce fundacja ta działa od 2005 r.

Kairosy zaśpiewają nie tylko na konferencji. Jutro, w środę 16 grudnia uczynią to w kościele rzymsko-katolickim w Chatou, a w czwartek w słynnym acz kameralnym kościele polskim pw. św. Genowefy w Paryżu przy 18, rue Claude Lorrain (godz. 20, podpowiadam paryżanom znad Wisły, którzy może przeczytają ten wpis). Piątek to główny punkt pobytu i koncert w XIII-wiecznym Coll$ge des Bernardins przy 18, rue de Poissy w Dzielnicy Łacińskiej. W sobotę zaplanowano jeszcze koncert lubelskiego zespołu w klasztorze sióstr Anuncjatek w Thiais, a w niedzielę Kairos zakończy francuską przygodę występem w świątyni w Antony. Życzę powodzenia!

Kategorie:

Tagi: / /

Rok: