„Safari Jeans” w Zapiecku

* Tomek Kawiak wkrótce ponownie w Polsce

* Przyjedzie kolejna statuetka naszej nagrody

Dawno nie informowaliśmy o ostatnich poczynaniach artystycznych zamieszkałego od lat we Francji znakomitego artysty, pochodzącego z Lublina Tomka Kawiaka. Wkrótce będziemy częściej wspominać jego imię, bo milowymi krokami zbliża się termin wręczenia dorocznej Nagrody Działu Kulturalnego Kuriera za Wydarzenie Artystyczne Sezonu, tym razem dotyczące sezonu 2000/2001, a jak wiadomo, Tomek był pomysłodawcą ustanowienia tej nagrody i jest autorem statuetki wręczanej laureatom (w czerwcu ubiegłego roku odebrali ją członkowie Lubelskiej Fesderacji Bardów). Jednak odlew kolejnej statuetki rzeźbiarz przywiezie tym razem osobiście, bo nadarza się znakomita okazja, żeby już wkrótce pojawił się ponownie w rodzinnym kraju.

Tą okazją jest planowane na 22 maja otwarcie w warszawskiej Galerii Zapiecek wystawy prac Tomka Kawiaka z cyklu Safari Jeans. Artysta nazywa je: Szkice w kieszeniach zainspirowane podróżami do Chin – Afryki – Kuby – Australii – Azji z lat 1997 – 2001. Jak sam pisze, szkice w kieszeniach po podróżach wchodzą w skład cyklu Scraps from my travels. „Formaty 34 x 26 cm, w ilości ok. 100 szt. zostały wykonane w szkicowniku podczas licznych podróży autora. Dla lepszej percepcji wizualnej naklejono je na płótnie i rozpięto na drewnianym podłożu, uzupełniając je powtórną lekturą plastyczną, ktora nabrała unikalnego znaku graficznego – IKONY PODRÓŻY”.

Tomek dodaje jeszcze, że technika powstawania tych rysunków i obrazów była różna, opierała się na zbieraniu i wklejaniu do szkicownika śladów wizualnych znalezionych „na miejscu”, poczynając od kwitów, rachunków z hoteli, restauracji, do kawałków reklamy i prasy. Elementem powtarzającym jest kieszeń dżinsowa, lub dżinsowe rzeźby, które tworzą „DłUGĄ DROGĘ DŻINSOWĄ”. Na koniec wyjaśnia: „Idący człowiek, THE WALKING MAN, ma puste kieszemnie, które wypełnia bogactwem swoich odkryć podczas podróży, ponieważ wnętrza naszych kieszeni są scenami teatralnymi naszego życia”.

Nie mniej ważnym wydarzeniem będzie prezentacja podczas wernisażu nowego pięknego albumu Człowiek, który idzie ze zdjęciami Czesława Czaplińskiego. Dokładnie rzecz nazywając, jest on autorem albumu i „raportu” zdjęciowego, czyli zawartego w wydawnictwie fotoreportażu, ale znajdują się tam też zdjęcia przyjaciół Tomka, takich fotografików jak Daniel Deschateaux, Jean Daniel Lorieux, Raph Gatti, Jean Marc Phaisien, Adam Rzepka i Andre Villers. 52-stronicowy album formatu 31 x 22 cm z czarno-białą okładką drukowano we Włoszech na akwarelowym papierze Cartiera Pedragoni. Zawiera tekst o twórczości Tomka autorstwa Pierre’a Restany. Bibliofilskie wydanie w tysiący egzemplarzy jest numerowane i sygnowane prez Tomka. U nas dostępna będziwe wersja polsko-angielska.

Jest jeszcze jeden powód przyjazdu polsko- francuskiego artysty do kraju i do Lublina. Wkrótce zostanie zrejestrowana Fundacja Tomka Kawiaka, która będzie udzielać pomocy chorym polskim dzieciom. Na razie powiedzmy tylko, że prace eksponowane w Zapiecku zostaną specjalnie wycenione poniżej 1000 zł a dochód z ich sprzedaży będzie przeznaczony na rzecz fundacji. Dodajmy też, że Tomek poinformował nas, że kolejny już raz zareagował na apel zamieszczony w Kurierze (artykuł Ratujmy Ewę o chorej na białaczce kobiecie z Wołomina, zmieszczony kilka tygodni temu) i przesłał na wskazane konto pokaźną sumę pieniędzy.

O planach Tomka Kawiaka dotyczcych jego fundacji, podbnie jak o wystawie jego rzeźb w Societa dell’Arte w Mediolanie, która zostanie otwarta 31 maja, Kurier porozmawia z nim po przyjeździe artysty do Polski.

(tam)

Kategorie:

Tagi:

Rok: