Serce dla Serc Mysłowskiego

Tadeusza Mysłowskiego, światowej sławy artystę dzielacącego ostatnio swe życie pomiędzy Nowy Jork i lubelskie Stare Miasto spotkało duże wyróżnienie. W Kościele Polskokatolickim przy Kunickiego 9 odebrał wczoraj, w niedzielę medal „Serce dla Serc” przyznany mu przez kapitułę wyróżnienia pod przewodnictwem Andrzej Szałacha w dziedzinie kultury i sztuki. „Serce dla Serc” ma zasięg międzynarodowy. Do tej pory medal otrzymało 70 osób i instytucji, w tym m.in. Katolicki Uniwersytet Lubelski, ale i były prezydent Stanów Zjednoczonych Jimi Carter i słynny amerykański reżyser filmowy Steven Spielberg. Główna tegoroczna uroczystość wręcznia wyróżnień odbyła się w lubelskim kościele 15 sierpnia, ale Tadeusz Mysłowski przebywał wtedy w USA po powrocie z Francji, gdzie odniósł inny sukces.

Wziął tam udział w otwartej 2 lipca, czynnej jeszcze do 1 października w Musée Matisse du Cateau-Cambrésis wystawie polskiej awangardy „dialogującej z Kaziemierzem Malewiczem”. Prace Mysłowskiego znalazły się tam obok dzieł tak wielkich sław, jak Katarzyna Kobro, Władysław Strzemiński, Edward Krasiński, Stanisław Dróżdż czy Roman Opałka oraz sam Malewicz. Natomiast w Lublinie 17 września „ożyła” nieco już zapomniana a świetna instalacja „Shrine” Tadeusza Mysłowskiego i wiedeńskiego kompozytora Zbigniewa Bargielskiego (współtwórcami projektu byli też była więźniarka obozu Danuta Brzosko-Mędryk z Warszawy i Tomasz Pietrasiewicz, dyrektor Ośrodka Brama Grodzka – Teatr NN) w baraku 47 Muzeum na Majdanku. Tego dnia odbyła się tam z udziałem artysty medytacja „Śmierć pełna życia” z mszą świętą i słowem „Kain i Abel potrzebują modlitwy” ks. Ryszarda Winiarskiego.

Andrzej Molik Fot. autor

Kategorie:

Tagi: / /

Rok: