Wakacyjna aktywność bardów

* Śpiewajmy Poezję * FAMA * Przystanek Olecko

* Maxisingiel Piotra * Ślub Igora *

Wczoraj pisaliśmy w Kurierze o ubiegłotygodniowym koncercie Marka Andrzejewskiego w HADESIE dowodzącym, że członkowie Lubelskiej Federacji Bardów nie wiedzą co to sezon ogórkowy. O ich wakacyjnej aktywności świadczą i inne koncerty i wydarzenia, w których uczestniczą.

Jeszcze przed recitalem Marka Lubelska Federacja udała się en bloc do Olsztyna na Zamkowe Spotkania Śpiewajmy Poezję’99. 2 lipca odbył się tam – jako impreza towarzysząca konkursowi młodych wykonawców – koncert najbardziej znanych bardów tego kraju. W pierwszej jego części wystąpili Mirosław Czyżykiewicz (radiowa Trójka promuje właśnie jego nową płytę Ave), Andrzej Garczarek, Robert Kasprzycki, Andrzej Poniedzielski Waldemar Śmiałkowski. Druga odsłona wieczoru była już wyłącznie nasza. Jola Sip, Marek Andrzejewski, Piotr du Chateau, Igor Jaszczuk, Jan Kondrak, Paweł Odorowicz, Marcin Różycki, Piotr Selim Vidas Svagzdys dali pełny koncert, powtarzając występ w formie znanej z wieczoru promującego debiutancką płytę Federacji Na żywo w Hadesie.

Już następnego dnia, 3 lipca, Telewizja Polonia zaprezentowała przez satelitę na cały świat skrót olsztyńskiej nocy bardów. Naszym się dostało około trzech kwadransów relacji a ciekawostką jest to, że w końcowych napisach awansowano Piotrka du Chateau na konferansjera całości. Chociaż retransmisja rozpoczęła się dopiero o godz.23 czyli w noc ciemną, pozostaje satysfakcja, że Lubelska Federacja Bardów staje się znana nie tylko w Lublinie, ale i w Polsce a nawet na całym globie (przynajmniej dla tych, którzy oglądają Polonię).

To nie koniec o olsztyńskiej przygodzie LFB i jej koalicjantek. W konkursie Zamkowych Spotkań Śpiewajmy Poezję Grand Prix zdobyła występująca jako reprezentantka Lublina (sic!) Dzidka Muzolf, która wkrótce będzie zapewne nie tylko wspomnianą koalicjantką, ale i oficjalnym członkiem federacji naszych bardów, bo do miasta nad Bystrzycą ciągnie ją z przyczyn osobistych (zapytajcie Pawła Odorowicza, co to znaczy). Wyróżnienia regulaminowe przywieźli z Olsztyna Bazia Szot (koalicja LFB) i Piotr Selim. Bazia dodatkowo otrzymała bardzo ważną na każdym festiwalu nagrodę publiczności a Piotr, jako pianista tak się napomagał innym wykonawcom oddając im talent i serce, że przy swym występie trochę już się spalił i nie miał siły pokazać w pełni swych nieprzeciętnych możliwości.

Od wczoraj, to jest od 12 lipca, przebywa w Świnoujściu silna lubelska reprezentacja uczestnicząca w obowiązkowych warsztatach piosenkarskich poprzedzajacych FAMĘ. FAMA to skrót od Festiwalu Artystycznego Młodzieży Akademickiej, ale chyba już nikt nie używa nazwy w pełnej wersji a i impreza dawno zatraciła wyłącznie studencki charakter. Do famowego konkursu dopuszcza się wykonawców na podstawie taśm demo, jak również zapraszani są oni w uznaniu za dotychczasowe osiągnięcia artystyczne. To z tego drugiego powodu trafili do Świnoujścia Bazia Szot, Marcin Różycki i Piotr Selim oraz towarzyszący im muzycy Paweł Odorowicz (altówka) i Vidas Svagzdys (gitary), zaangażowani także wraz z Piotrem (fortepian) do orkiestry festiwalowej. Koncert inauguracyjny FAMY odbędzie się 15 lipca, koncert konkursowy – 20 lipca a galowy – 24 lipca. Wybrani wykonawcy wystąpią też w zaplanowanym na 22.07. koncercie Pieniądze. Mamy nadzieję, że nasi reprezentancie załapią się zarówno do tego ostatniego jak i do gali.

Dwa dni po zakończeniu FAMY, 26 lipca, Lubelska Federacja Bardów wystąpi w całości na festiwalu Przystanek Olecko. Na sympatycznej, popularnej w całym kraju imprezie fanów serialu Przystanek Alaska, warsztaty poprowadzą też indywidualnie Jan Kondrak i muzycy Paweł Odorowicz, Piotr Selim Vidas Svagzdys. Zaproszenie ich przez organizatorów do tej twórczej pracy należy uznać za duże wyróżnienie dla naszych konfederatów.

Oprócz koncertów, lubelscy bardowie pracują nad nagraniem swoich indywidualnych płyt. Płytę życia – jak ją sam nazywa – przygotowuje w Studiu M&C Jan Kondrak (jest już przy ostatnich zgrywaniach) a singla poprzedzającego drugi po Trolejbusowym batyskafie jego duży krążek – Marek Andrzejewski nagrywający w Studiu Hendrix. Ale najszybciej z produkcją uwinął się Piotr Selim. Nagrał we wspomnianym Studio M&C maxisingla Przede wszystkim. Prócz utworu tytułowego, znalazły się na nim jeszcze cztery inne piosenki z muzyką Piotra i tekstami Hanny Lewandowskiej. Są to: Ty nie jesteś, ty bywasz (wróżę wielką karierę utworowi z uporczywym leitmotivem Trawi mnie ogień), Gdy zechcesz, W niepogody i – największy jak do tej pory hit Piotra – Specjalista od wzruszeń. Wykonawcy towarzyszyli: Olga Miziuk – wiolonczela, Dzidka Muzolf – wokal, Darek Drzazga – skrzypce, Paweł Odorowicz – altówka, ale i realizacja całości nagrania, Vidas Svagzdys – gitary, Tomasz Deutryk – perkusja i sam Piotr Selim – fortepian. Słucha sie tego z prawdziwą przyjemnością.

Do tych wszystkich informacji o aktywnie wakacjujących bardach należy dodać wiadomość może najważniejszą, jakkolwiek dotykającą prywatności jednego z założycieli i głównych filarów federacji. Otóż 24 lipca przestanie być kawalerem Igor Jaszczuk. Tego to dnia w jednym z lubelskich kościołów przysięgnie wierność małżeńską pochodzącej z Kielc, ale kończącej kilka lat temu studia w Lublinie Agnieszce Siewierskiej. Tworzą piękną parę, jednak to chyba małe pocieszenie dla licznych wielbicielek Igora. Na weselisku, oczywiście w HADESIE, który przyjął Lubelską Federację Bardów pod swe skrzydła, będzie niestety tylko część konfederatów, bo jak widać z powyższego tekstu, przeszkodzi im udział w FAMIE i cała owa tytułowa aktywność. Ta obejmuje – o czym nie wspomnialiśmy – także udział poszczególnych wykonawców w festynach Radia Lublin i Kuriera.

O tym, co będzie po weselu, o planach bardów na sierpień i na jesień, napiszmy w odpowiednim czasie. Póki co, życzymy im sukcesów na najbliższych, zaplanownych imprezach. Agnieszce i Igorowi złożymy najlepsze życzenia osobiście.

Andrzej Molik

Kategorie:

Tagi: / / / / / / / /

Rok: