Czasu upływ uchwycony

JACEK MROZOWICZ W GALERII STAREJ BWA

Obrazy łodzianina Jacka Mrozowicza prezentowane od czwartku w Galerii Starej BWA, to abstrakcje w duchu tradycji awangardy, koncepcji Malewicza, Mondriana, Reinhardta. Zdawałoby się: czysta geometryczna forma. Prób przebicia się przez warstwę estetyczną do znaczeniowej nie ułatwia brak tytułów prac ułożonych w grupy ”myśli”. Ale jest jedna istotna wskazówka dla wielbicieli interpretacji. To tytuł całości: ”Zapis czasu”. Mrozowicz dokonuje rzeczy niezwykłej. Świadom zasady ”wszystko płynie”, tego, że wszystko wokoło ewoluuje, przemija, potrafi to zawrzeć w swych obrazach. Choć nie próbuje odwzorowywać rzeczywistości, używa do komponowania materiałów stanowiących niemal sedno jej prozy, jej przyziemności. Drewno, beton, stal, grafit, cyna, tak niby trwałe, ulegają jednak butwieniu, erozji, rdzewieniu, odbarwieniu, utlenianiu i zastosowanie ich sprawiło, że te zmiany stają się istotą dzieł. Jacek Mrozowicz uchwycił upływ czasu. Zaklął czas, zapisał, ale i – paradoksalnie – oddał mu naturalną wolność. Malarsko wyraził starą trywialną prawdę, że trwanie jest przemijaniem. ANDRZEJ MOLIK Fot. Wojciech Jargiło

Kategorie: /

Tagi: / /

Rok: