Folk tydzień

* Zespoły z Argentyny, Chin, Egiptu, Hiszpanii a nawet Nowej Zelandii

W ubiegłym roku największą atrakcją był występ indiańskich tancerzy z dalekiego Meksyku. W tym roku, na XI Międzynarodowych Lubelskich Spotkaniach Folklorystycznych, atrakcji będzie tak wiele, że niewątpliwie przebiją poprzednie. Wystarczy powiedzieć, że wystąpią zespoły z nimal wszystkich kontynentów, bo zabraknie jedynie reprezentanta Ameryki Północnej. Pojawi się, bodaj – o ile pamiętamy – pierwszy raz w historii lubelskiej imprezy zespół z Chin oraz – tu już nie ulega kwestii, że reprezentanta Australii i Oceanii nigdy w Lublinie nie było – ansambl z Nowej Zelandii.

To, oczywiście, nie koniec. Zestaw zagranicznych gości uzupełniają folklorystyczne grupy z Egiptu, Argentyny, Hiszpanii (dokładnie – Katalonii), Macedonii, Czech, Austrii, Rosji i dwie z Ukrainy. Część spośród tych jedenastu (liczba taka sama jak numer imprezy!) zespołów trafi do Lublina na zasadzie wymiany z zaprzyjaźnionym Poleskim Latem z Folklorem we Włodawie. Część – zgodnie z tradycją – będzie gościem lubelskich grup z UMCS, Akademii Medycznej i Akademii Rolniczej oraz zespołów KOS, WILCZOPOLE i Ziemi Lubelskiej czyli Kaniorowców. Ci ostatni, tak jak w poprzednich latach, pełnią rolę głównego organizatora i koordynatora całości.

Kolejna edycja Lubelskich Spotkań Folklorystycznych rozpocznie się w niedzielę 14 lipca o godz.16 koncertem inauguracyjnym z udziałem niemal wszystkich zaproszonych zespołów. Następne koncerty imprezy, nad którą patronat objął prezydent Lublina Paweł Bryłowski, odbywać się przez cały tydzień (te, już zawsze o godz.17) w muszli koncertowej Ogrodu Saskiego. Finał w sobotę 20 lipca. Prowadzenie całości – Jan Welik. Pogoda ponoć zamówiona.

(tam)

Kategorie:

Tagi:

Rok: