Grand Prix w Monte Claros
Prawie cztery tygodnie trwała wyprawa pierwszej reprezentacji Zespołu Pieśni i Tańca LUBLIN im. Wandy Kaniorowej do Brazylii, gdzie grupa uczestniczyła w dwóch festiwalach organizowanych pod auspicjami CIOFF (Międzynarodowej Organizacji Organizatorów Festiwali Folklorystycznych). Wczoraj zespół powrócił do Lublina i to, jak się okazuje, powrócił z tarczą.
Jak nas poinformowała dyrektor Alicja Lejcyk-Kamińska, Kaniorowcy zdobyli Grand Prix na imprezie, której finał odbył się w Monte Claros w brazylijskim stanie Minas Gerais. Tancerze kierowani przez Bożenę Baranowską, którym towrzyszyła kapela pod wodzą Włodzimierza Kukawskiego, w pokonanym polu zostawiła dziesięć zespołów z Chile, Chin, Francji, Indii, Meksyku, Peru i Brazylii (grupy ze stanów Rio Grande del Sol, Amazonii, Benze i Minas Gerais). Jeszcze w pólfinale odbywającym się w Belo Horizonte naszych wyprzedzali Chińczycy ze szkoły baletowej w Wu Han (200 km od Pekinu). W finale, rzutem na taśmę, a w zasadzie tajną bronią w postaci mazura ze Strasznego Dworu, LUBLIN wyprzedził reprezentantów Chin zaledwie o pół punkta.
Efektem 110-tej zagranicznej podróży Kaniorowców jest także przyznanie zespołowi specjalnego certyfikatu, w którym określa się wykonawców jako „wybitnych artystów”, i który pozwala im występować w całej Ameryce. Nic tylko gratulować!
(tam)
Kategorie: Kurier Lubelski
Rok: 1998