Jola na Eurowizję
Pisaliśmy o sukcesie Jolanty Sip na Studencki Festiwalu Piosenki w Krakowie, gdzie zajęła znakomite drugie miejsce. We wtorek telewizja retransmitowała koncert laureatów i przekonać się można było, że Jola od czasu występów z Markiem Andrzejewskiego zmieniła nie tylko styl śpiewania, ale i fryzurę, którą konferansjer nazwał najoryginalniejszą na festiwalu.
Co do śpiewu sympatycznej studentki socjologii KUL, ciekawie wypowiedział się przewodniczący jury krakowskiego konkursu, znany krytyk Jan Poprawa. W zaprzyjaźnionym Życiu Warszawy, w sprawozdaniu Anny Biedrzyckiej z festiwalu, pojawiło się takie jego podsumowanie występu Joli: „- Śpiewa fantastyczną współczesną muzykę rozrywkową z wyraźnym aktorskim zacięciem. Nie przyniosłaby wstydu na koncercie Eurowizji”.
Wobec kolejnego powrotu polskiej artystki na tarczy z eurowizyjnych gonitw estradowych – jesteśmy za!
(tam)
Kategorie: Felietony / Kurier Lubelski
Rok: 1996