Julia i jej Zaułek Hartwigów
Miłe miasto Lublin – notował 3 grudnia 1997 r. Gustaw Herling – Grudziński w „Dzienniku pisanym nocą” po obejrzeniu wydanego właśnie wówczas albumu fotograficznego Edwarda Hartwiga „Lublin i okolice. Wspomnienie” ze – co zaznaczył – „śliczną przedmową Julii Hartwig. Teraz ten fragment dziennika wielkiego pisarza, który gościł w naszym mieście trzykrotnie zamyka inny album, wydany przez Ośrodek Brama Grodzka – Teatr NN „Zaułek Hartwigów”, firmowany nazwiskiem Julii Hartwig. Znakomita poetka zjeżdża z tej okazji do rodzinnego miasta. Dziś [jutro?], w czwartek o godz. 18 odbędzie się z nią spotkanie w III Liceum Ogólnokształcące im. Unii Lubelskiej przy pl. Wolności 4 i prezentacja jej książki, przy wydaniu której partnerem była Fundacja Janusza Palikota.
Spotkanie z Julią Hartwig akurat w tej szkole nie odbywa się przypadkowo. W młodości uczęszczała wraz z Anną Kamieńską, Hanną Malewską i Anną Szterfinkiel do do Gimnazjum noszącego te same imię Unii Lubelskiej. W piątek w ramach spaceru po Lublinie poetka odsłoni tablicę pamiątkową umieszczoną na ścianie budynku przy ulicy Narutowicza 19, który był siedzibą gimnazjum. Weźmie też udział w wieczorze wspomnień o swej koleżance Annie Kamieńskiej, który odbędzie się w ramach sesji naukowej „In Memoriam. W 20 rocznicę śmierci Anny Kamieńskiej” w piątek o godz. 18 w Galerii Malarstwa Polskiego Muzeum Lubelskiego na Zamku.
Andrzej Molik
27 maja w Galerii Sztuki Sceny Plastycznej KUL przy Rynku 8 otwarta zostanie wystawa fotografii Edwarda Hartwiga.
RAMKA
„Zaułek Hartwigów”
W listopadzie 2004 z inicjatywy Ośrodk Brama Grodzka – Teatr NN utrwalonej na przedwojennej fotografii Edwarda Hartwiga uliczce ze schodami wiodącymi z pl. Rybnego na Kowalską nadano nazwę Zaułek Hartwigów. Zaraz potem zrodził się pomysł wydawnictwa dotyczącego lubelskich czasów artystycznej rodziny. Wprowadzeniem do książki jest napisany specjalnie na okoliczność jej wydania tekst Julii Hartwig zatytułowany „Radość z Zaułka”. Znajdziemy też w tym cacuszku edytorskim jej wiersze i wspomnienia jej i brata oraz fotografie Edwarda przedstawiające Lublin i pocztówki wykorzystujące zdjęcia ich ojca Ludwika. Materiał ilustracyjny wykorzystany w albumie pochodzi z zasobów Archiwum Hartwigów przekazanego przez Ewę Hartwig-Fijałkowską ośrodkowi z Bramy Grodzkiej. O rewelacyjną oprawę graficzną tego istnego białego kruka zadbała Małgorzata Rybicka. Redakcja, to dzieło Joanny Zętar. Druk i oprawa: Petit s.c. Lublin.
Julia i ZaułekKategorie: Kurier Lubelski
Rok: 2006