Literatura – teatr – muzyka

TRZECI DZIEŃ KLEZMERSKIEGO FESTIWALU W KAZIMIERZU

Od dziś III Festiwal Muzyki i Tradycji Klezmerskiej „klezmerzy.pl – warsztaty&koncerty” w Kazimierzu Dolnym po wydarzeniach muzycznych i z dziedziny sztuki wzbogaca się o literackie i teatralne.

Jeśli chodzi o literaturę, to w najnowszym festiwalowym miejscu, Pensjonacie Vincent przy Krakowskiej 11, dzięki współpracy organizatorów z Wydawnictwem Muza SA odbędzie się spotkanie z Marią i Przemysławem Pilichami, autorami książki „Nobiliści znad Wisły, Odry i Niemna”, opublikowanej ostatnio przez tę oficynę. Jak się nie trudno domyślić, będzie mowa także o Isaacu Bashevisie Singerze (jutro fragmenty jego książek będzie czytać tam Krystyna Czubówna).

Na poletku Melpomeny stałym gościem klezmerskiego festiwalu jest lubelski Teatr NN. Pokazywał już uprzednio monodramy z „Tryptyku chasydzkiego”, zawsze w fascynującej interpretacji Witolda Dąbrowskiego. Dziś aktor ten w byłej synagodze wystąpi w poniekąd dopełniających tryptyk „Opowieściach z Bramy”, jak zwykle w reżyserii Tomasza Pietrasiewicza. Chodzi rzecz jasna o Ośrodek Brama Grodzka, któremu obaj panowie szefują i gdzie ich załoga przez lata zgromadziła tysiące historii dotyczących tego szczególnego miejsca łączącego ongiś miasto chrześcijanskie z żydowskim. – Czasami je budzimy i rozkwitają na nowo – mówi aktor – nie-aktor w inwokacji. I w jego ustach rozkwitają historie, uwodzą słuchaczy. Przybierają formę ballady czy nawet kantaty z jej recytatywami – jak w opowieści o Widzącym z Lublina, który widział na 400 mil, tak jakby to było odległe na cztery łokcie – czy ariami – jak w piosence dla dobrodziaja ośrodka, Władysława Panasa. „Słonce zachodzi za wzgorzem, nadchodzi miłość, złoty ptak i noc”, rzewnej pieśni w jidisz. Obok opowieści wydobytych z dokumentów, pojawiają się fragmenty prozy Singera – wzruszająca historia miłości Ole i Trufy, dwóch liści z drzewa. – Pietrasiewicz tym acetycznym a poruszającym spektaklem uczynił pierwszy krok do stworzenia nowej legendy – współczesnej legendy Bramy, a Dąbrowski stał się jej roznosicielem – pisaliśmy po premierze we wrześniu ub. roku.

W głównym koncercie dnia w ogrodzie organizującej festiwal Knajpy u Fryzjera zagra wieczorem młodziutki lubelski zespół Kraken Klezmer Band, ktrórego mogliśmy posłuchać wczoraj w Lublinie na imprezie towarzyszącej Festiwalowi Muzyki „Strefa Inne Brzmienia”. Skład działającej zaledwie od kilku miesięcy formacji tworzą: Marcin Jabłoński – akordeon, Stanisław Leszczyński – skrzypce, Damian Sobkowiak – kontrabas, Jarosław Wrona – akordeon i Rafał Zając – perkusja. Można powiedzieć, że KKB to kolejna kapela ze „stajni” właściciela Fryzjera Roberta Sulkiewicza, dyrektora „klezmerzy.pl – warsztaty&koncerty”, bo jak wielu innym i jej dał szansę rozwinąć skrzydła w swojej knajpie. Kiedy w marcu zagrali tam pierwszy raz, w miasteczku żartowano, że Kazimierz ma zamek, potrzebował tylko smoka i na potwora czekał przez wieki aż do tego występu. Bo Kraken Klezmer Band w swojej nazwie odwołuje się do gigantycznej ośmiornicy wciągającej pod wodę przepływające w okolicy statki. Można powiedzieć, że KKB też poluje na przypadkowych słuchaczy i przyciąga ich, zapraszając do wysłuchania. Nazwa w każdym razie się przyjęła i zespół już został okrzyknięty przez media „Ośmiornicą z Wisły”.

Jutro na kazimierskim III FMiTK do prezentowanych dziedzin dojdzie film, a w koncercie dnia wystąpią węgierscy goście z Veszpremer Klezmer Band.

PROGRAM

Środa 16 lipca

* 10.00-15.00 – Warsztaty muzyczne – zajęcia w klasach różnych instrumentów – Zespółu Szkół; * 11.00 – Spotkanie literackie z Marią i Przemysławem Pilichami – Vincent; * 19.30 – Teatr NN „Opowieści z Bramy” – monodram – Synagoga; * 19.30 – Klezmerskie Jam Session; * 21.00 – Koncert zespołu Kraken Klezmer Band – Knajpa U Fryzjera.

Andrzej Molik Fot. archiwum

Kategorie:

Tagi: / / / / /

Rok: