Lublin – Muzyka – Gitara

XII Lubelskie Spotkania Gitarowe odbyły sie w roku jubileuszu miasta, 680-tej rocznicy otrzymania przez nie dokumentu lokacyjnego i nadania Lublinowi prawa niemieckiego, zwanego też magdeburskim. Ma więc festiwal miejsce w grodzie o niezwykle bogatej historii, mieście wspieranym w swym rozwoju atorytetem królów Władysława Łokietka, Kazimierza Wielkiego, Władysława Jagiełły, Kazimierza Jagielończyka, Zygmunta II Augusta, mieście Unii polsko-litewskiej i Trybunału Koronnego, stolicy województwa lubelskiego od roku 1474.

Miewał Lublin swoje wzloty i upadki, zajmowały go wojska moskiewsko-kozackie (1655) i inne, w 1795 znalazł się pod panowaniem austriackim by w 1809 wyzwoliły go wojska polskie pod wodzą księcia Józefa Poniatowskiego i by w 1815 wszedł do podległego Rosji Królewstwa Polskiego. Ale i stał się pierwsza stolicą wyzwolonego kraju w 1918 roku, siedzibą Tymczasowego Rządu Ludowej Republiki Polski. Podobną, chociaż mocno ograniczoną sowieckim autokratyzmem, rolę spełniał po drugiej wojnie światowej. Dziś jest jednym z większych i ważniejszych miast w kraju (147 km kw. powierzchni, blisko 360 tys. mieszkańców), siedzibą pięciu wyższych uczelni, ośrodkiem przemysłowym i największym centrum kulturalnym po prawej stronie Wisły.

Na miano takiego centrum Lublin też pracował przez wieki. To działający tutaj pod koniec szesnastego stulecia Sebastian Fabian Klonowic napisał: „Lublin to miasto darami nieba darzone obficie”. XV-wieczne freski bizantyjsko-ruskie z ufundowanej przez Władysława Jagiełłę kaplicy św.Trójcy na Zamku, zaświadczają o jego znaczeniu w Rzeczypospolitej i znaczeniu miejsca dziś znowu podziwianego przez zwiedzających. Pamietajmy, mówiąc o artystycznych korzeniach współczesności, o Biernacie z Lublina, o nawiedzaniu miasta nad Bystrzycą przez Jana Kochanowskiego, który tu – ale to już inna historia – zmarł tu nagle , o – w latach dużo nam bliższych – Józefie Czechowiczu. Pamietajmy i o tych niebagatelnych faktach, że wraz z odzyskaną po 150-ciu latach niepodległością narodziła się tu uczelnia – autorytet moralny, Katolicki Uniwersytet Lubelski, a w 1930 powstała Jeszywa – Uczelnia Mędrców Lublina. Chociaż żywot tej ostatniej był krótki – przestała działać, tak jak przestało istnieć miasto żydowski i odszedł decyzją hitlerowskich oprawców naród je zamieszkujący – trudno przecenić rolę jaką spełniała w międzywojennym Lublinie.

Na tej kulturalnej mapie Lublina znaczącym śladem zaznaczyły się tradycje muzyczne. Był w polskiej literaturz Biernat, ale i był w muzyce Jan z Lublina, autor prześwietnej Tabultury, zbioru pieśni i tańców w transkrypcji organowej. W dwóch kolejnych odsłonach – w XVI wieku i po odrodzeniu pomysłu pod koniec XVIII wieku – działała tu Konfraternia Muzyków. Tak liczni tu Żydzi też otrzymali swego czasu przywilej od Jana Kazimierza pozwlający im grać w Lublinie. Nie oni jednak, ale ktoś z innego bieguna, bo masoni, założyli pierwsze lubelskie Towarzystwo Przyjaciół Muzyki (1816). Próba powołania w 1880 roku stowarzyszenia muzycznego się nie powiodła, jednak w 1898 działało już Lubelskie Towarzystwo Muzyczne a w 1905 – konkurencyjne Towarzystwo Krzewienia Kultury Muzycznej HARMONIA. W 1916 roku założona została Szkoła Muzyczna im.Stanisława Moniuszki. Później powstała działająca do II wojny Szkoła Muzyczna im.Fryderyka Chopina. W międzywojniu utworzono też Chór LUTNIA (1921), Towarzystwo Filharmoniczne (1924) z 50-osobową orkiestrą, a w 1928 powołano Towarzystwo Śpiewacze ECHO, którego chór można usłyszeć w salach koncertowych do dzisiaj.

Najjaśniejszym jednak blaskiem na liście owych lubelskich tradycji muzycznych świecą nazwiska wielkich muzyków i kompozytorów urodzonych i działających w mieście nad Bystrzycą. Obok Jana z Lublina, jednym tchem wymienia się na tej liście Henryka Wieniawskiego i nieco mniej słynnego od niego, jego brata Józefa. Ale trzeba pamiętać, że to tu urodził się także zmarły w dalekim Dubrowniku, trochę dziś zapomniany Ludomir Michał Różycki. Na staromiejskiej kamienicy za Bramą Krakowską można zobaczyć tablicę upamietniającą miejsce, w ktorym wychowywał się i mieszkał. Inna – na Rynku – zdobi dom rodzinny Henryka i Józefa Wieniawskich.

Po ostatniej wojnie kontynuatorami tradycji poprzednich instytucji muzycznych stały się: Państwowa Filharmonia Lubelska, która przyjęła imię Henryka Wieniawskiego (jego imię nosi także Towarzystwo Muzyczne), i szkoły muzyczne (PSM powstała już w 1944 roku). Dziś działają dwie stopnia podstawowego i licealnego – im.Karola Lipińskiego i im.Tadeusza Szeligowskiego. To z tą drugą należy wiązać poczatki gitarystyki w Lublinie. Przy aprobacie ówczesnego dyrektora szkoły (w tym czasie jedynie II stopnia) Włodzimierza Dębskiego, klasę gitary klasycznej utworzył tam w 1969 roku dzisiejszy dyrektor artystyczny Lubelskich Spotkań Gitarowych, Kazimierz Szczebel.

Stopniowy rozwój „gitarowej dziedziny” znaczony był latami: 1970 – pierwsze nagrania uczniów i ich profesora dla Polskiego Radia, 1975 – pierwszy dyplom (Adama Kołtysia) wykonany publicznie w Filharmonii Lubelskiej, 1976 – debiutancki udział lubelskich adeptów gitary w przesłuchaniach i konkursach w kraju, 1977 – pierwsze wykonanie koncertu gitarowego (przez Jerzego Kamyka) z Orkiestrą PFL. W tymże roku 1977, na prośbę dyr. Tamary Bogdanowskiej, Kazimierz Szczebel otwiera klasę gitary w Państwowej Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej (dziś PSM im.K.Lipinskiego). Dopełnieniem „krajobrazu” przed powstaniem Lubelskich Spotkań Gitarowych, niechaj będzie jeszcze powołanie Wyższej Szkoły Nauczycielskiej z kierunkiem Wychowanie Muzyczne, przekształconej następnie w Instytut Wychowania Artystycznego (gitara w ramach tzw. II instrumentu obowiązkowego), podjęcie studiów w Akademiach Muzycznych przez pierwszych absolwentów lubelskich PSM, wreszcie powstanie w 1985 roku Lubelskiego Koła Polskiej Młodzieży Muzycznej, które stanie się organizatorem szeregu koncertów w międzynarodowej już obsadzie a następnie przyjmie na siebie główny ciężar organizacji Spotkań.

A historia samych Lubelskich Spotkań Gitarowych, powołanych do życia i do dziś kierowanych przez Kazimierza Szczebla, rozpoczyna się w roku 1986. Ich koncert inauguracyjny odbył się w szkole im.Karola Lipińskiego. Festiwal szybko urósł w siłę, odbywał się kolejno w salach Lubelskiego Domu Kultury, w domu Henryka Wieniawskiego przy Rynku 17, dziś siedzibie Towarzystwa Muzycznego, w starej najpierw, a następnie w nowej sali Filharmonii Lubelskiej. Prezentuje on cały czas otwartą formułę, gdzie koncerty dopełnia część poznawcza i dyskusyjna, wykłady i lekcje mistrzowskie. Szybko uzyskał poprcie lokalnych władz, patronat wydziału Kulturu UM a następnie Prezydenta Miasta Lublina. Zyskal też rangę międzynarodową przyciagając najwieksze sławy światowej gitarystyki, gwiazdy takie, jak Betho Davezac, Jose Maria Gallardo del Rey, Juan Carlos Gomez Pastor, Aniello Desiderio, Maria Esther Guzman, Jorge Morel, Rafael Riqueni del Canto, Marc i Eric Franceries, hiszpański Duet Flamenco (a innym razem wyśmienitą tancerkę flamenco Marię Carrasco), Praski Kwartet Gitarowy czy szwajcarski kwartet Torres. Kto gościł w Lublinie podczas ostatniej, dwunastej edycji LSG – można sie przekonać z prezentowanej tu płyty nagranej podczas koncertów festiwalowych.

W sumie w Międzynarodowym Festiwalu Lubelskie Spotkania Gitarowe wystąpiło przez wszystkie lata jego istnienia około 60 gitarzystów, tyleż mniej wiecej odbyło się koncertów głównych oraz dodatkowo około 50 koncertów towarzyszących w domach kultury, klubach, szkołach Lublina i okolicznych miejscowości. Są to liczby imponujące, uprawniające do stwierdzenia, że Lublin jest miastem gitary a ta – znaczącym dopełnieniem całościowego wizerunku miasta w dniach jego jubileuszu.

Andrzej Molik

Kategorie:

Tagi: /

Rok: