Powrót laureatki
Jolanta Sip może się czuć w HADESIE jak we własnym domu. Tu śpiewała z Markiem Andrzejewskim w chórkach, tu prezentowała pierwszy własny recital zaraz po jego powstaniu, tu powraca zawsze po zdobyciu kolejnych, coraz częstszych ostatnio, laurów na konkursach i festiwalach w całym kraju. Takim triumfalnym powrotem laureatki będzie też koncert jaki odbędzie się w niedzielę, 9.czerwca o godz.19 w Kawiarni Artystycznej HADES.
Jak już zapewne wszystkim wiadomo, Jola Sip przywiozła w maju laur z Studenckiego Festiwalu Piosenki przedłużając w ten sposób ciąg lubelskich sukcesów na krakowskiej imprezie wyznaczony przez Jagodę Naję, Marka Andrzejewskiego, Barbarę Stępniak i Marka Dyjaka. Jola zdobyłą drugą nagrodę i utrwaliła w ten sposób przekonanie wielu fachowców, że Lublin jest w ostatnich latach, obok Krakowa, największą wylęgarnią piosenkarskich talentów.
Swoją nagrodę studentka socjologii KUL zdobyła za piosenki Barmaniola i Litania do takiego coś. Obie napisał i skomponował guru Joli, jej doradca i opiekun artystyczny, twórca nowego image piosenkarki, Jan Kondrak. Utwory jego autorstwa wypełniają niemal kompletnie recital nowej gwiazdy Krainy Łagodności. Nie wszyscy zresztą utożsamiają Jolantę Sip z tym prądem piosenki, bowiem śpiewa drapieżnie, ekspresyjnie z towarzyszeniem zespołu, którego brzmieni przynależy raczej do rocka.
Dodatkowym smaczkiem niedzielnego koncertu w ramach programu Radio Lublin w HADESIE, jest to, że odbędzie się na dwa tygodnie przed festiwalem w Opolu, gdzie Jola – tak jak laureatka pierwszej nagrody w Krakowie Dorota Ślęzak – wystąpi.
(tam)
Kategorie: Kurier Lubelski
Rok: 1996