Ręka na nosie

III Międzynarodowe Spotkania Teatrów Tańca

Teatr Tańca Współczesnego ALTER – Kalisz

Jeśli Witold Jurewicz uchodzi za najdowcipniejszego choreografa w polskim teatrze tańca (słusznie, pamiętam jak zrywałem boki na jego spektaklu rok temu), to przedstawieniem „Ręka wkopana w piach” swym admiratorom wyciął niezły numer, to znaczy – zagrał im na nosie. Notabene, organ ten powinien być bohaterem sztuki, bo sensu tytułowej ręki (w piachu) nijak nie potrafię pojąć i zapewne zdarzyło się to nie tylko mnie, a dobrego nosa mieć trzeba, żeby wywęszyć wszelkie tropy ukryte w spektaklu.

Co się zaś tyczy dowcipu choreografa Teatru Tańca Współczesnego ALTER, to zastosował on manewr dosyć przewrotny jeśli nie – a mówię to dobrodusznie -perfidny. Przez pierwsze kilka czy kilkanaście minut spektaklu odśmiał widownię w takt stalinowskiej pieśni masowej „To idzie młodość” i przebojów z lat 50. z tekstami tak subtelnymi jak dwuwiersz z kołysanki z tamtej epoki brzmiący: „A gdy już zaśniesz synku kochany / powróci do domu twój ojciec ze zmiany”. Dodał do tego kapitalną, okrutną w zjadliwej wymowie sekwencję z nadmuchiwaniem balonika (oj, pękają mydlane bańki nadętych idei!) i gdy już miał widownię ugotowaną, że tak powiem, na widelcu, nastąpiło odwrócenie nastroju o 180 stopni.

Kpiny przerodziły się od tego momentu w refleksję, zadumę nad prawami młodości, potrzebami serca, dylematami ludzi pragnących mieć swe życie i marzenia a uwikłanymi w tryby systemu. Na upartego, w dziesiątą rocznicę obalenia muru barlińskiego, można by się w spektaklu dopatrzeć i elemantów doraźnej publicystyki. Ale takie interpretacje byłyby nadużyciem, bo zadumany spektakl spięty klamrą ech przeszłości, które tylko z odległej perspektywy czasowej mogą budzić śmiech, pozostawia niezatarte, mocne wrażenia. A transową scenę eksplodujących w tańcu par wyłaniających się z dziejowego teatrzyku zastygłych figur, chciałoby się nosić pod powiekami jak najdłużej. Powrót rondem do poetyki zamierzchłej epoki w finałowych ukłonach zespołu – bardzo sprawnego, ciekawego – jedynie tę tęsknotę zwielokratnia.

Andrzej Molik

Teatr Tańca Współczesnego ALTER, Kalisz. Ręka wkopana w piach. Choreografia – Witold Jurewicz. Prezentacja w Sali Nowej CK 11 listopada’99.

Kategorie: /

Tagi: /

Rok: