Skok do basenu bez wody

Wielokrotnie już informowaliśmy, że dziś, w poniedziałek o godz. 19 w Teatrze im. Juliusza Osterwy odbędzie się patronowana przez Kurier lubelska premiera a jednocześnie krajowa prapremiera spektaklu Muzyka ze słowami. Razem z zespołem Voo Voo występują w nim Maria Peszek Jan Peszek, z kórym na temat niezwykłego przedstawienia udało się nam porozmawiać.

Andrzej Molik: * Zadam Panu te samo pytanie jakie skierowałem do Piotra Cieplaka, reżysera Muzyki ze słowami: jak zachęciłby Pan lubelską publicznośc do przyjścia na ten spektakl?

Jan Peszek: – Po pierwsze powiedziałbym o zespole Voo Voo Wojtka Waglewskiego, który napisał niezwykle magiczną, piękną muzykę i dla wszystkich wielbicieli Voo Voo jest to specjalne zaproszenia.

* Ale wiadomo, że nie tylko o muzykę tu chodzi.

– Ponieważ podjęliśmy się wspólnie – z takim post scriptum w postaci mojej córki i mojej osoby – za sprawą Piotra Cieplaka reżysera, zrealizować formę, która nie jest częsta na naszych deskach scenicznych i estradach, bo stanowiącą połączenia bardzo ciekawych, pięknych, też magicznych tekstów z muzyką właściwie rockową, to ja, gdybym miał najkrócej zachęcić widzów, powiedziałbym: jeśli Państwo chcą przeżyć coś naprawdę orygialnego, nowego, to bardzo gorąco zapraszam.

* Ja już to wiem, bo spektakl widziałem na próbie, natomist inni nie wiedzą, że jest to dosyć niezwykła forma teatralna. Umiałby Pan ją nazwać?

– W ślad za tytułem ostatniej płyty Voo Voo z ubiegłego roku, czyli Płyta z muzyką, zatytułowaliśmy spektakl najpierw Muzyka z tekstem, a ostatecznie Muzyka ze słowami, ale to oczywiście nie wyczerpuje tematu. To jest takie dziwne, magiczne zdarzenie o naszych marzeniach, pragnieniach, wierze i o tym, że warto mieć pogodę ducha. Myślę, że to jest takie główne przesłanie tego co zawierają te teksty, czego nam dziś szalenie brakuje.

* Prawie, że wskoczył Pan do basenu bez wody. Co w Panu jest, że decyduje się Pan na takie eksperymenty teatralne, jak pisane dla Pana sztuki Bogusława Schaeffera, jak te przedstawienie?

– Dość dobrze pływam (śmiech). Ciągle podejmuje te skoki, nawet jeśli nie ma wody.

* Czekając z niecierpliwością na dzisiejszą premierę, dziękuje bardzo za rozmowę.

Andrzej Molik

Kategorie:

Tagi: / / / /

Rok: