Trees i Kumari

SCENA PLASTYCZNA PROMOCJA KSIĄŻKI

Scena Plastyczna KUL organizuje dziś, w poniedziałek o godz. 17 w sali 1031 (X piętro) Collegium Jana Pawła II przy Al. Racławickich 14 promocję książki Holenderki Trees van Rijsewijk „Kumari, moja córka z Nepalu” z udziałem autorki i jej córki. Spotkanie poprowadzi Olga Tokarczuk.

Cóż wiemy o bohaterkach książki? Młoda Holenderka (ur. 1952) u progu spokojnego, pełnego sukcesów lecz standardowego życia decyduje się na wyprawę rowerem na Daleki Wschód. Jedzie przez Indie, Nepal, Chiny i Mongolię. Przepadałuje w ten sposób 15 tys. kilometrów. Nie wie jednak, że ta podróż zmieni całkowicie jej życie. Dzięki splotowi okoliczności spotyka bowiem w jednej z nepalskich wiosek mężczyznę, który powiedział jej na przywitanie, że ją Bóg zesłał, by została matką. Matką sieroty. Po czym zaprowadził ją do trzyletniej Kumari, która stanie się w przyszłości jej córką.

Z dziennika podróży i z niewysyłanych do Kumari listów – zwierzeń powstała prezentowana dziś w Lublinie książka: prosta, na gorąco spisana opowieść o odległym egzotycznym świecie, o fascynacji odmiennością, o trudnym do zaakceptowania ubóstwie i niesprawiedliwości. Lecz jest to przede wszystkim historia odnalezienia siebie poprzez miłość, która jest w stanie przekroczyć wszelkie granice – polityczne, kulturowe, psychologiczne. Przypadki, wyzwania, znaki, a także ludzka odwaga i siła pozwalają autorce tej niezwykłej relacji zmienić w podróż do dalekich krajów w podróż ku sobie samej. Bo jest to w rzeczywistości taka podróż. To sprawdzanie granic własnych możliwości, testowanie ograniczeń fizycznych i psychicznych. Jak każda prawdziwa podróż i ta staje się ruchem po spirali ku środkowi, którym jest spotkanie z drugą istotą.

Trees, która po wielu latach nauczania zrozumiała, że poza holenderską szkołą i jej dziećmi są jeszcze inne, ciekawsze dzidziny życia, jak i inne dzieci, które być może czekają na spotkanie z nią, dziś jest szczęśliwą matką przybranej córki. Prowadzi też ożywioną działalność charytatywna w Nepalu. Założyła Fundację Tamsarya, której celem jest budowa szkół, sierocińców i domów dla smotnych matek z dziećmi. Pierwsze takie placówki powstały w rodzinnej wiosce Kumari pod Himalajami.

Trees van Rijsewijk i Kumari były gośćmi 47. Międzynarodowych Targów Książki w Warszawie i podpisywały tam swoją książkę w miniony piątek. To, że organizowane przez Scenę Plastyczną KUL spotkanie z nimi poprowadzi wybitna pisarka Olga Tokarczuk, nobilituje i je i promowaną dzisiaj książkę. Po Lublinie podobne spotkania odbędą się jeszcze w Rzeszowie, Łodzi, Wrocławiu i Wałbrzychu. Dodajmy, że książkę „Kumari, moja córka z Bepalu” przetłumaczyła Małgorzata Zdzienicka a wydało ją wałbrzyskie Wydawnictwo RUTA.

Kategorie:

Tagi: /

Rok: