Trzykrotnie Salamandra z Whartonem na czele

Dom Wydawniczy REBIS odniósł w maju spektakularny sukces organizując przyjazd do Polski Williama Whartona i Jonathana Carrolla, dwóch sztandarowych pisarzy poznańskiej oficyny, których twórczość wydała ona niemal w całości. Nie zaniedbał REBIS w tym czasie swych podstawowych obowiązków i wprowadzał na rynek kolejne tytuły Klubu Ciekawej Książki Salamandra, serii, która ugruntowała prestiż wydawnictwa. Wśród trzech tytułów, na czoło wybija się wydanie specjalne (z odautorskim podziękowaniem dla polskich czytelników) najsłynniejszej powieści pierwszego z wspomnianych twórców, wydrukowane z okazji jego wizyty w naszym kraju.

Nie trudno się domyślić, że powieścią tą jest Ptasiek, pierwsza, ale i wciąż najpopularniejsza, dziś już kultowa książka napisana przez Williama Whartona. Sam REBIS wydał już trzynaście nakładów Ptaśka w liczbie ponad 120 tys. egzemplarzy, a trzeba pamiętać, że pierwsze wydanie polskie ukazało się dzięki Czytelnikowi już w 1985 roku. Jeśli ktoś jeszcze nie zna tego bestselleru, musi wiedzieć, że jest to opowieść o przyjaźni, miłości i marzeniach, miłości i wojnie, o szaleństwie i pięknie. Historia młodego człowieka, któremu obsesyjna miłość do ptaków umożliwia ucieczkę od ponurej rzeczywistości, została sfilmowana przez Alana Parkera. Była też obiektem niezliczonych adaptacji teatralnych. REBIS, wydawca także ostatniej powieści Whartona – Domu na Sekwanie – umówił się już z autorem na wydanie jego najnowszej, właśnie co ukończonej książki, wspomnień wojennych p.t. Szrapnel.

Druga z pozycji ukazujących się w serii, jest Oko i błękit, debiutującego w Salamandrze Tima Wintona. Autor, objawienie literatury australijskiej, proponuje nizwykłą opowieść i świecie, w którym rzeczywistość i fantazja nie zawsze dają się rozdzielić, Jest to świat Orta, chłopca z Australii, świat który rozsypuje się mu po wypadku ojca. Zaczynem fermenty będzie pojawienie się tajemniczego mężczyzny, który rozbudza w chłopaku nadzieję na wyprowadzenie ojca ze śpiączki w jaką po wypadku zapadł.

Wreszcie, trochę wbrew dobrym obyczajom, annonsujemy powieść, która wyszła spod pióra kobiety, Amerykanki Alice Hoffman, notabene również debiutantki w serii z salamandrą. Druga natura, o której „Cocmopolitan” napisał, że jest prawdziwą ucztą literacką, to powrót do wciąż fascynującego twórców motywu dziecka natury, człowieka wychowanego w dzikiej głuszy i dostosowaniem do świata przypominającego małe dziecko. Ale Hoffman unika zarówno komiksowych uproszczeń opowieści o Tarzanie, jak i zbytniego filozofowania tak obowiązkowego przy rostrząsaniu przypadku Kaspara Hausera. Idzie w stronę thrillera gdy opowiada o paśmie straszliwych i wstrząsających wydarzeń jakie zbiegają się z przybyciem dzikiego mężczyzny do domu Robin Moore. Robin, która wręcz wykradła dziwnego człowieka ze szpitala i przemyciła go do własnego domu na przedmieściu, pod wpływem tych wydarzeń zupełnie zmieni poglądy na miłość i istotę człowieczeństwa.

(tam)

Kategorie: /

Tagi: /

Rok: