Zbliża się festiwal Konfrontacje Teatralne

* Wystąpi praawie 30 teatrów z kraju i ze świata

* Wśród gości najsłynniejsze nazwiska sceny i filmu

Nawet trudno to policzyć, ale już od środy 8 października będziemy mogli zobaczyć w Lublinie coś około 12 teatrów zagranicznych i 16 teatrów krajowych, w tym silną reprezentację Lublina. Druga edycja odnowionego po latach Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Konfrontacje Teatralne, którego komisarzem jest w tym roku szef GARDZIENIC, Włodzimierz Staniewski, zapowiada sie imponująco. Bilety na spektakle sprzedawane są w Centrum Kultury od czwartku i trzeba się po nie śpieszyć, bo przy takim programie tłok przed kasą może być niemiłosierny.

A policzyć zaproszone teatry jest z tego powodu trudno, że część z nich nie jest instytucjami stałymi a tylko utworzonymi ad hoc na potrzeby festiwalu (n.p. Andrzej Seweryn przyjedzie z fragmentami prozy Gombrowicza i Apulejusza). Poza tym niektóre zaprezentują po dwa spektakle a część – przedstawienia jeszcze w próbach (work in progress), wreszcie część teatrów wystąpi w imprezach towarzyszących.

Zobaczymy spektakle przywiezione z Japonii, USA, Izraela, Austrii, Danii, Francji, Norwegii, Ukrainy, Włoch i Wielkiej Brytanii. Trudno prorokować przed festiwalem, ale wydaje się, że najważniejszymi wydarzeniami Konfrontacji będą: światowa prapremiera spektaklu The Faulty Life: secret memorial for Pinnocchio z włoskiego Centro Teatrale Pontedora, gdzie jego twórca i reżyser przedstawienia Roberto Bacci przez lata współpracował z Jerzym Grotowskim, Szwejk według Haszka w wykonaniu aktorów Teatru Narodowego Ukrainy w Kijowie, Pustkowie Shogo Ohty z teatru noszącego w nazwie jego nazwisko, a to głównie z powodu udziału w nim Kyoko Kishidy, legendarnej odtwórczyni tytułowej roli w filmie Kobieta z wydm i kolejna światowa prapremiera, Ulica Krokodyli wg. Schulza i Singera w wykonaniu norweskiego z korzeni, ale działającego obecnie we Francji Baliashe Theatre.

Mogliśmy tu kogoś w tej pobieżnej wyliczance skrzywdzić, jednak prawdziwa weryfikacja wartości spektakli nastąpi przed publicznością. Wystawią się na nią także lubelskie teatry – Scena 6, Gardzienice, Projekt, Scena Plastyczna, Provisorium z Kompanią Teatr i Teatr Osterwy. Cztery pierwsze z wymienionych zaprezentują przedstawienia prapremierowe. Pokażą sie także, ale poza głównym nurtem festiwalowym, Teatr z Lublina (spektakle w pracy) i Teatr Andersena (imprezy towarzyszące). Zważywszy, że polską reprezentacje dopełniaja cztery teatry z kraju w głównym nurcie (w tym tak znane jak Węgajty czy Cinema) i dwa w pobocznych, konkurencja dla teatrów zagranicznych wydaje się duża.

Oczywiście to nie całość programu pięciodniowej, potężnej imprezy. Do Konfrontacji Teatralnych będziemy wracać na łamach Kuriera częściej w miare zbliżaania się ich inauguracji. A wielki lubelskie święto teatru już lada dzień.

Andrzej Molik

Kategorie:

Tagi: /

Rok: